Pewnie to zaproszenie mogłoby śmiało pretendować do Księgi Guinessa, ale w konkursach direct marketingowych, też odniosłoby sukces.
Z rozmachem, kreatywnie, skutecznie. Realizacja przez gabaryt i skalę bardzo trudna, ale udało się. W sumie, to śmiało można to opakowanie nazwać kopertą, tyle że nieco większą niż standard 🙂